Grzegorz Perl
Strefa programowania
Mały Grześ chciał zostać pilotem myśliwca. Prędkość, Top Gun i lata osiemdziesiąte. Co za czasy. Niestety PRL to nie film Tony’ego Scotta i Grzesiek przeniósł się w wirtualny świat. Dla nas to lepiej, bo jego programy są naprawdę realne. Jego życiowy sukces to stworzenie szczęśliwej rodziny. Tak samo myślą: żona Dorota oraz dwie cudne córeczki: Ola i Martynka. Zwłaszcza, kiedy przygotowuje dla nich najlepsze kolacje na świecie. Pasjonat wszystkiego, co jeździ, ma przynajmniej dwa koła i najlepiej, jak stoi w jego garażu. Ach, ten Top Gun.